HANDMADE. Polska Sztuka Srebra 1945-1979
Termin: 01.05 - 09.06.2019
Miejsce: Muzeum Miedzi
Jest to kolejna ekspozycja prezentująca korzenie współczesnego złotnictwa, w oparciu o prywatne kolekcje, w tym wypadku zbiór Marii Magdaleny Kwiatkiewicz, jak i zasoby muzealne Muzeum Sztuki Złotniczej w Kazimierzu Dolnym i Muzeum Miedzi w Legnicy. Przygotowana z okazji jubileuszu 40-lecia 1-go Ogólnopolskiego Przeglądu Form Złotniczych „Srebro” uwidacznia ciągle mało znany, jak na niewielką odległość czasową, okres przełomu jaki dokonał się w tej dziedzinie po II wojnie światowej. Pokaz ten dopełniają plakaty odnoszące się do twórczości artystów, przybliżając niepowtarzalny klimat tamtego czasu.
Imago Artis, brosza
Władysław Sowicki
W okresie powojennym powstała państwowa Centrala Wyrobów Jubilerskich Jubiler (w 1965 r. przekształcona w WARMET). Zaczęły działać spółdzielnie złotnicze o indywidualnych profilach, słynne dzisiaj ORNO, Imago Artis, Rytosztuka, Metaloplastyka czy Juwelia. Pieczę nad wzornictwem sprawowało Biuro Nadzoru Estetyki Produkcji (BNEP) i Centrala Przemysłu Ludowego i Artystycznego (CPLA), czyli popularna Cepelia, programowo łączące sztukę profesjonalną z ludową. Wśród nielicznej grupy artystów z Warszawy, którzy przeżyli wojnę i kontynuowali swoją twórczość, byli mistrzowie Józef Fajngold, Henryk Grunwald, Stefan Chojnacki i Mamert Celmiński. Wkrótce dołączyli do nich inni, a wśród nich rozpoczynający swoją drogę wybitni artyści – Jadwiga i Jerzy Zaremscy – twórcy oryginalnych, masywnych, kutych w srebrze prac, prekursorzy nowego spojrzenia na biżuterię.
Jadwiga i Jerzy Zaremscy
Józef Fajngold
Tworzywem, z którego powstawała w latach 40. i 50. biżuteria, było reglamentowane srebro (2 kg na rok), również miedź i mosiądz, służące również do powstawania większych obiektów. Złoto, kojarzone z wojną i burżuazją, a więc klasowym wrogiem, było zakazane. Jednak nie metal w biżuterii powojennej stawał się najważniejszy, o wartości dzieła zaczęły stanowić idea i pomysł. Tkwiąc dalej w tradycji pod względem warsztatowym, złotnictwo budowało wówczas swoją autonomię poprzez związki ze sztuką współczesną i poszukiwania idące w kierunku sztuki przedmiotu, stawiające utylitarność na drugim planie.
W dalszych latach fascynacja nowoczesnością, w tym próbami podboju kosmosu, techniką i technologią wkraczającą w nasze życie, uruchomiła nieznane pokłady wyobraźni i wpłynęła na pojawienie się nowych kreacji artystycznych. Zaowocowało to w połowie lat siedemdziesiątych powstaniem awangardowej biżuterii, tworzonej przez członków z grupyUFO. W skład jej wchodziło czterech artystów plastyków, absolwentów Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, a mianowicie: Jacek Byczewski, Jacek Rochacki, Joachim Sokólski i Marcin Zaremski.
Powstanie licznego środowiska artystycznego złotników w wielu miastach, potrzeba prezentacji i wzajemnej rywalizacji, otworzyła drogę do nowej inicjatywy jaką był I Ogólnopolski Przegląd Form Złotniczych zorganizowany w Legnicy w 1979 r. przez historyka sztuki i artystę złotnika Marka Nowaczyka przy współpracy z prof. Ireną Huml.
Joachim Sokólski